W jubileuszowym roku 15-lecia działalności Domu Pogodnej Jesieni w Tuchowie dnia 8 czerwca 2013 roku odbył się II Międzypokoleniowy Piknik Czerwcowy. Odświętnie udekorowany i przygotowany plac przy DPJ zgromadził w słoneczne sobotnie popołudnie ok. 400 osób. Wśród nich byli mieszkańcy tutejszego domu, i ich rodziny, pracownicy z rodzinami, mieszkańcy, dyrektorzy i opiekunowie z domów pomocy społecznej w Karwodrzy i Zakliczynie, Stowarzyszenie „Nadzieja” z Tuchowa, siostry józefitki z Tarnowa i Tuchowa, dzieci z Niepublicznego Przedszkola prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr św. Józefa w Tuchowie i ich rodziny, przedstawiciele instytucji współpracujących z DPJ, przedstawiciele tuchowskiej służby zdrowia, duszpasterze – ojcowie redemptoryści z misjonarzem z Brazylii, schola parafialna z rodzinami oraz goście honorowi. W pikniku po raz pierwszy udział wzięli sąsiedzi DPJ czyli mieszkańcy z ulicy św. Józefa i ulicy Bp. L. Wałęgi.
Organizatorami pikniku byli Zgromadzenie Sióstr św. Józefa Prowincja Tarnowska, Dom Pogodnej Jesieni w Tuchowie i Fundacja Dzieło Miłosierdzia Im. Św. Ks. Zygmunta Gorazdowskiego. Piknik otwarła inicjatorka i dyrektor DPJ s. dr Miriam Bilska, po czym prowadzono krótkie nabożeństwo ku czci Św. Zygmunta. Następnie miało miejsce premierowe wykonanie piosenki Domu Pogodnej Jesieni w Tuchowie przez pracownika socjalnego s. Alfonsę Grybel wraz z uczestnikami. W programie czterogodzinnej imprezy przewidziano występy muzyczne przedszkolaków w przepięknych strojach i ciekawych układach tanecznych, żywiołowej scholi parafialnej i debiutującej z powodzeniem na scenie grupy wolontariatu! Z dużym poruszeniem, a nawet… niepokojem przyjęto „wizytę chłopa” w oryginalnym stroju etnograficznym; dopiero skecz z nim w roli głównej rozbawił całą zebraną publiczność. Ze wzruszeniem, a równocześnie z entuzjazmem przyjęto o. W. Wojtanowskiego (5 lat temu był Gościem Miesiąca w DPJ) – aktualnie misjonarza z Brazylii, któremu jedna z najmłodszych uczestniczek podała sok z cytryny, a po wypiciu, za uśmiech na twarzy o. W. Wojtanowski otrzymał Order Uśmiechu od najstarszego (100 lat i 7-m-cy) Mieszkańca DPJ i poprowadził taniec „Chrześcijanin tańczy…”. Tymczasem pod dachem ogrodowej altany i tuż obok niej zamówiony przez organizatorów poczęstunek przygotowała Firma Płowiecki z Tuchowa. Serwowane dania cieszyły się równie wielkim powodzeniem – tak kiełbasa z rożna, jak i bigos, gołąbki czy chleb ze smalcem, ale najszybciej skonsumowano pyszne pierogi, choć było ich… 1500 sztuk. Wolontariat pod kierunkiem swojej opiekunki s. Jolanty Kolarz rozprowadzał napoje chłodzące i częstował wszystkich pysznymi wypiekami tutejszej kuchni, w której szefuje s. Atanazja Szyszka. W obsługę gości – w tym szczególnie niepełnosprawnych – zaangażował się bardzo odpowiedzialnie wolontariat młodzieży i siostry józefitki z tuchowskiego Domu. Kolejnym punktem programu cieszącym się dużym zainteresowaniem – podobnie jak w ubiegłym roku – była aukcja prowadzona przez Kasię i Artura – wolontariuszy. Każdy przedmiot szybko zdobywał swojego nabywcę, a uczestnicy aukcji „fundowali” emocje i… zarazem dobrą zabawę publiczności. Do aukcji wystawiono komplet bombek choinkowych, wykonanych na terapii zajęciowej, dekoracyjne serwetki z kordonka, ręcznie haftowany obraz z pejzażem, pudełko na chusteczki wykonane techniką de coupage, gobelin w pozłacanej ramce – praca artysty plastyka, makata z wizerunkiem bł. Jana Pawła II, obraz „malowany nicią” – bratki, obraz z płaskorzeźbą, miód z tuchowskiej pasieki, długopis z niepowtarzalną myślą Założyciela Sióstr Józefitek oraz użytkowy kubek i poduszka z logo Fundacji. Piknik miał na celu dobrą zabawę, promocję zdrowego wypoczynku, aktywizację i integrację środowiska; nie była to impreza dochodowa, a uzyskany przychód przeznaczony będzie na realizację podobnych projektów planowanych przez Fundację. Tegoroczny Piknik współfinansowany był przez PFRON w Tarnowie, Starostwo Powiatowe w Tarnowie i Gminną Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Tuchowie. W zabawę włączyło się tam razem 151 osób niepełnosprawnych. Wśród atrakcji przygotowano stoiska z gipsowymi figurkami bł. papieża Jana Pawła II i Aniołów (prace tutejszej wspólnoty sióstr), z wyrobami mieszkańców DPJ, z różańcami zrobionymi przez jedną z sióstr z pestek z tuchowskiego lasu i z wyhodowanej rośliny zwanej „Łzy Hioba” oraz broszurki zawierające 12 modlitw do Anioła pochodzących z tomiku „Niechaj Cię strzegą dobre Anioły” Ewy Stadtmüller.
Wielu uczestników Pikniku z niecierpliwością oczekiwało kolejnego punktu programu, którym była zabawa z pączkami! W tym roku przygotowano 168 sztuk; ale tylko w jednym ukryto… srebrny pierścionek, a w drugim los, którego wygraną był… plecak! Z plecakiem poszła do domu młoda dziewczyna, a z pierścionkiem wyjechał z Tuchowa p. Adam – mieszkaniec Domu Pogodnej Jesieni w Zakliczynie. Kiedy ze sceny zniknęły pączki rozpoczęto pokaz mody w wykonaniu personelu DPJ w Tuchowie. Zarówno interpretacja prowadzącego, jak i… zdolności modelek gwarantowały przednią zabawę. Największe brawa zyskał strój rehabilitantki w czerwonej sukni, występującej z synem Dawidem na ręku – znak prorodzinnej polityki prowadzonej w placówce – propozycja stroju dla osób w wieku 20+. Podczas trwania imprezy sprawdzonym „przerywnikiem” były tańce przy akompaniamencie zaprzyjaźnionego z DPJ zespołem „Melodia” z Tuchowa. Muzycznym uwieńczeniem zabawy był spontaniczny konkurs śpiewu wylosowanych piosenek biesiadnych, w którym wystąpiły grupy: dyrektorów, sióstr zakonnych, mężczyzn, rodzin mieszkańców DPJ i wolontariatu. Wszyscy śpiewali imponująco porywając do wtórowania publiczność, hojnie nagradzającą wykonawców brawami. Organizatorzy serdecznie dziękują ludziom dobrej woli, bo także dzięki ich ofiarności i bezinteresowności piknik odbył się, spełnił oczekiwania i motywuje do planowania przyszłorocznego.
Na zakończenie jeszcze raz zaśpiewano piosenkę Domu Pogodnej Jesieni w Tuchowie.
Zdzisława Krzemińska
Piosenka Domu Pogodnej Jesieni w Tuchowie
Każdy życzy ci, żyj sto lat,
przecież taki piękny jest ten świat.
Nie bój się starości, ona nie jest zła; 2x
przyjm z pokorą to, co Ci da.
Masz na głowie już siwy włos,
odrobinę czasem drży ci głos.
Patrz na siebie sercem, przymruż oko swe, 2x
a przekonasz się – nie jest źle.
Ten kto wierzy, nigdy nie jest sam.
Nad twoim życiem czuwa Pan.
Wszystko ma swój sens, tak przecież uczy nas. 2x
Dziękuj Bogu za to, co masz.
Może życie dało ci w kość,
może górę czasem bierze złość.
Po Bożemu spójrz na bliźnich, oddal strach. 2x
zawsze możesz wejść pod nasz dach.
Jak pogodna jesień – to tu.
Zobacz wokół – nie potrzeba słów Serce przy Bogu,
a przy pracy dłoń 2x
niech miłością tętni nasz dom.
Słowa: Zdzisława Krzemińska (2013)
Na melodię piosenki „Suliko”.