W Domu Pogodnej Jesieni przez cały miesiąc październik Mieszkańcy w wielkim skupieniu i z pełną ufnością odmawiali codziennie różaniec, powierzając Matce Bożej swoje własne intencje. Śpiewali także znane pieśni i wraz z terapeutką uczyli się nowych tj „Wśród tylu dróg”, „ Jak paciorki różańca”. Każdy zawierzał swoje problemy, choroby, prosił o zdrowie dla siebie i swoich najbliższych, pokój na świecie, błogosławieństwo Boże, dziękował za otrzymane łaski, część Mieszkańców zawierzała w modlitwie także swoich bliskich zmarłych. Na początku miesiąca modlitwa różańcowa prowadzona była przez terapeutkę, jednak po krótkim czasie Mieszkańcy sami przejęli inicjatywę i podejmowali wspólną modlitwę, w coraz to większym gronie. Do udziału w różańcu chętnie dołączali rehabilitanci i panie opiekunki.

4 października oprócz modlitwy różańcowej Mieszkańcy mogli wziąć udział w bardzo ciekawej prelekcji s. Stylity na temat św. Franciszka.

25 października w Domu Pogodnej Jesieni miało miejsce bardzo miłe spotkanie Mieszkańców z Siostrą Prowincjalną – Antonią Piekarz. Rozpoczęło się ono modlitwą różańcową, a zakończyło rozmowami na temat samopoczucia i wszelkich aktywności podejmowanych przez Mieszkańców. Siostra Prowincjalna była pełna podziwu dla Nich, za to, iż pomimo trudności związanych z chorobą, angażują się w tak wiele rzeczy. Podopieczni DPJ przekazali siostrze wykonany na terapii zajęciowej specjalny słoik zdobiony metodą decoupage aby kiedy spojrzy na niego, pamiętała o tym miłym spotkaniu.

Tak oto minął piękny modlitewny październik, jednak podążając za słowami Jana Pawła II „ Różaniec pomaga być mocnymi w wierze, stałymi w miłości i radosnymi i wytrwałymi w nadziei” nie kończymy tej pięknej modlitwy. Może na grupowe spotkania poczekamy jakiś czas, jednak większość Mieszkańców przez cały rok ,codziennie w zaciszu swojego pokoju zawierza Matce Różańcowej swoje najskrytsze intencje .