We wtorkowy sĆoneczny dzieĆ 20.08.2019 r. grupa MieszkaĆcĂłw Domu Pogodnej Jesieni pod opiekÄ personelu, siĂłstr jĂłzefitek i wolontariuszy udaĆa siÄ do OĆrodka Rekreacyjnego âDolina BiaĆejâ Sajdak. Tego lata Fundacja DzieĆo MiĆosierdzia Im. Ćw. Ks. Zygmunta Gorazdowskiego wspierajÄ ca dziaĆalnoĆÄ Domu Pogodnej Jesieni realizuje zadanie publiczne wspĂłĆfinansowane przez GminÄ TuchĂłw zatytuĆowane âWierzcie mi, ja kocham to miastoâ. Dlatego idÄ c ulicÄ DĆugÄ organizatorzy przewidzieli dwa krĂłtkie przystanki, by zatrzymaÄ siÄ na skrzyĆŒowaniu z ulicÄ Waleriana JĂłzefa MĆyĆca i Kp.WP Antoniego Stawarza. Tu, Prezes Towarzystwa MiĆoĆnikĂłw Tuchowa â Tomasz Wantuch zapoznaĆ obecnych z patronami tych ulic, ktĂłrzy byli zasĆuĆŒonymi tuchowianami. Na miejscu juĆŒ w stodole Doliny BiaĆej ok 70 osĂłb, w tym sporo wolontariuszy oprĂłcz uczty dla ciaĆa â kieĆbaski, karkĂłwki i ziemniakaâ zaznali rĂłwnieĆŒ radoĆci ducha ĆpiewajÄ c, ĆŒartujÄ c, opowiadajÄ câŠWĆrĂłd obecnych byĆy cztery siostry jĂłzefitki, ktĂłre wĆaĆnie opuszczajÄ TuchĂłw, czyli s. Pacyfika, s. MichaĆa, s. Izajasza i s. Agata. To im dedykowano quizy i muzyczne upominki prowadzone przez prezes Fundacji DzieĆo MiĆosierdzia Im. Ćw. Ks. Zygmunta Gorazdowskiego â ZdzisĆawÄ KrzemiĆskÄ . NajwiÄkszÄ atrakcjÄ pozostanie jednak premiera filmu âWspominajÄ c DPJâ â dzieĆa terapeutki Pauliny Kordela (pomoc przy montaĆŒu wolontariuszka – Sylwia GÄ ciarz). Pod jej kierunkiem caĆy zespĂłĆ pracownikĂłw i liczna grupa MieszkaĆcĂłw wspĂłĆtworzyli scenki oparte na wĆasnej inwencji, pomysĆowe i Ćmieszne stanowiÄ ce niezwykĆe filmowe podziÄkowanie za wspaniaĆÄ posĆugÄ s. Pacyfiki â dyrektor Domu Pogodnej Jesieni i pozostaĆych siĂłstr. Bardzo miĆÄ niespodziankÄ sprawili teĆŒ PaĆstwo GraĆŒyna i Marian Gut z dzieÄmi â przedstawiciele Stowarzyszenia RodzicĂłw i PrzyjaciĂłĆ OsĂłb NiepeĆnosprawnych Nadzieja w Tuchowie skĆadajÄ c na rÄce siostry dyrektor podziÄkowania za nieustajÄ ca modlitwÄ a takĆŒe pan Janusz Ćukasik â radny ziemi tuchowskiej. Niecodzienne wydarzenie wywoĆaĆo wiele radoĆci wĆrĂłd MieszkaĆcĂłw DPJ, ktĂłrzy po powrocie do Domu wymieniali pomiÄdzy sobÄ swoje spostrzeĆŒenia.